Kontakt ze mną:

Kontakt ze mną: czytuszyja@gmail.com

poniedziałek, 15 października 2012

I po kursie

Witajcie!
Ostrzegam, że to będzie długi post :)
Zgodnie z obietnicą chwalę się moimi wytworami poczynionymi podczas kursu decoupage. Miałam to zrobić wczoraj, ale mieliśmy dość imprezowy weekend - w sobotni wieczór urodziny Teścia i imieniny Teściowej, a w niedzielę urodziny mojego Taty... Dodatkiem do prezentu dla mojego Taty był bukiecik, który zamówiłam i Ewy z Zakątka Dzieciątek. Jest przepiękny :) Fotki zostały zrobione przez Ewę:


Bukiecik jeszcze nie został zjedzony, na razie stanowi oryginalną dekorację stołu :) Baaardzo dziękuję Ewie za to cudeńko :)

Ale wracając do mojego decu - kurs trwał 6 godzin i wykonałam 3 przedmioty. Oczywiście zostało jeszcze duuużo lakierowania, ale nie mam jeszcze komponentów do pracy w domu, więc przedmioty czekają aż zamówię wszystko i przyjedzie paczka.
Całkiem spodobała mi się ta technika, chociaż szczerze mówiąc mnogość możliwości mnie trochę przeraża, mam wrażenie, że to wszystko kompletnie nie do ogarnięcia jest :)
No ale do rzeczy. Od razu przepraszam za jakość zdjęć (ech, to sztuczne światło... Ale za to mój mąż pozwolił mi skorzystać z aparatu! To duże ulepszenie, dotychczas robiłam telefonem...)
Jako pierwszą wykonałam buteleczkę z cieniowaniem. Butelka jest zdobiona z obu stron:

Te cieniowania mi jak na razie nie za bardzo wychodzą, ale za to podoba mi się ta strona z konwalią, bo papier wygląda jak nadpalony :)
Drugim przedmiotem jest piórniczek z przecierkami:

Przybliżenie na postarzenia...


Do wykonania piórnika i buteleczki użyłam papieru do decoupage i chyba jednak ten produkt mi nie leży... Jak na razie wolę mgiełkowatość serwetki i papieru ryżowego.
Ostatni przedmiot, czyli deseczka ze spękaniami:

Bardzo mi się te orzeszki podobają :)
Uu, sporo zdjęć dzisiaj było! Mam nadzieję, że się nie zanudziliście...
Pozdrawiam i do następnego razu! :)

3 komentarze:

  1. Pieknie te przedmioty ozdobiłas ,najpiekniejsza jest deseczka ,motyw orzeszków jest cudny :)
    Słodki bukiet wspaniały !Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Udane początki w decoupage:) Co do cieniowań one w decu są najtrudniejsze trzeba po prostu je wyćwiczyć. Fajnie wyszedł ci shabby chic na piórniku taki nie przesadzony i to samo z jednoskładnikowym ckrakiem - powodzenia w tworzeniu. Pozdrawiam Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne prace ! Zwłaszcza deseczka z orzeszkami, a wiem z doświadczenia, że spękania są dość trudne, mi wyszły chyba za czwartym razem. I pieknie wyszły postarzenia. Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń