Kontakt ze mną:

Kontakt ze mną: czytuszyja@gmail.com

poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Marynarsko

Ajajajajajajaj!
Pracę, którą dzisiaj pokazuję zrobiłam 3 tygodnie temu! I wciąż nie miałam okazji albo zapału, żeby ją pokazać. Ale dzisiaj nadrabiam.
Słówko wstępu: oglądając prace sutaszowe w sieci zauważyłam, że nikt praktycznie nie używa w swoich projektach formy linii prostej. Pomyślałam, że jestem niebywale innowacyjna postanawiając wykorzystać tę formę w swojej pracy! Dzisiaj już wiem czemu nikt tego nie robi - linie proste nigdy nie wychodzą proste...
A zatem oto mój marynarski krzywy wisior:




Na początku plan był taki, że wisior miał być w kształcie kotwicy, ale niestety struktura, jaką zaplanowałam nie chciała się trzymać przysłowiowej kupy, więc musiałam spruć 90% pracy i zacząć od nowa... No to zaszalałam z koralikami, a co :)

Taka mnie jeszcze refleksja naszła... Ciekawe dlaczego lato ma to do siebie, że jak tylko człowiek weźmie urlop, to pogoda się psuje, zaczyna być zimno i padać deszcz, a jak wymarzony urlop się kończy, to słońce pięknie świeci i irytuje za oknem?

Tym optymistycznym akcentem pozdrawiam wszystkich czytelników i do następnego razu!


P.S. Mój mąż twierdzi, że wisior wygląda jak gitara... Ech, ja mu dam gitarę zaraz...!

2 komentarze:

  1. Hmmm, no trochę wygląda, ale jest fajny ! Z pogodą mam to samo, chociaż ostatnie dwa lata nie mogę narzekać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawieszka prezentuje się urokliwie !!!!!!!!!!!!!!
    Mam sporo różnych zamówień, nie wiem o jakie chodzi napisz mi jeszcze raz, bo mogło wyjść tak, że coś pominęłam.
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń