Kontakt ze mną:

Kontakt ze mną: czytuszyja@gmail.com

wtorek, 29 maja 2012

Na początek...

I stało się. Długo się zbierałam, zastanawiałam, miałam wiele wątpliwości, ale jednak - założyłam konto i powstał blog.

Dlaczego powstał? Z wielu powodów.
Od jakiegoś czasu czytam regularnie blogi różnych wspaniałych kobiet, które dzielą się ze światem odrobiną siebie poprzez swoją twórczość robótkową. Kiedy oglądałam te wspaniałości przypomniało mi się, jak jako dziecko biegałam do babci, a ona pokazywała mi jak wyszywać, robić na drutach... Szło mi średnio, ale radość moja była wielka. Teraz też chciałabym poczuć chociaż malutką część tej radości... Na początku zastanawiałam się czy nie nazwać bloga "Moje ucieczki", bo to co tu się znajdzie będzie właśnie taką moją ucieczką od codzienności, która nie zawsze układa się tak jak byśmy chcieli. Tutaj będzie taki mały świat tworzony przeze mnie - mam nadzieję przez Was moi czytelnicy (ciekawe czy ktoś będzie chciał to czytać? :))

Innym powodem jest zmotywowanie mnie do działania - bo czasem mam przysłowiowy "słomiany zapał" i porzucam to, co zaczęłam, czy to z braku czasu, chęci czy samozaparcia. Ale chęć publikowania tutaj nowych postów będzie zagrzewał mnie do pracy! A przynajmniej mam taką nadzieję :)

I już teraz mogę powiedzieć, że mam marzenie związane z blogiem. Chciałabym zorganizować candy :) O ile będzie dla kogo, bo nie wiem czy komuś będzie się chciało to zaglądać...

Mam ochotę wrzucić tu od razu jakieś zdjęcia tego, co udało mi się zdziałać, ale pora jest tak późna, że żadne sensowne zdjęcie mi teraz nie wyjdzie. Zatem poczekam na odrobinę słoneczka i może jutro po pracy coś pstryknę.

Uff, pierwszy post za mną :) Fajnie było :)

1 komentarz:

  1. Witaj! :)
    Postanowiłam odpisać na Twój komentarz pod Twoim pierwszym postem. Bardzo się ciszę, że mnie odwiedziłaś i postanowiłaś zostać. Przeczytałaś wszystkie moje wypociny?? Wow, chylę czoła :-) Ja też chętnie sobie Ciebie poczytam, jak tylko uporam się z zaległościami blogowymi. Bądź pewna, że wrócę :-)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń